Potrzebne składniki
Naleśniki
- 2 szklanki mąki
- 2 jajka
- 1 szklanka wody ale pewnie więcej
- 1 szklanka mleka
- 2 łyżki oleju
- szczypta soli i pieprzu
Farsz
- 250 g kapusty kiszonej
- 200 g grzybów świeżych lub namoczonych suszonych
- 1 cebula
- 1 liść laurowy
- 2 ziela angielskie
- 2 łyżki masła
- sól (pieprz, majeranek)
Dodatkowo
- 1 jajko
- 1/2 szklanki bułki tartej
Sposób wykonania
- Mąkę miksujemy z mlekiem jajkami i wodą, solą i pieprzem. Ciasto musi być płynne i pokrywać wierzch łyżki.
- Odstawiamy by odpoczęło i ponownie miksujemy jak za gęste dolewamy wody.
- Smażymy naleśniki na rozgrzanej patelni na blado z obu stron.
- Kapustę płuczemy (może być potrzeba kilka razy) do odkwaszenia. Gotujemy ją w niewielkiej ilości wody na średnim ogniu co jakiś czas mieszając aż zmięknie.
- Cebulę kroimy w kostkę, podsmażamy do zeszklenia na maśle. Dodajemy pokrojone drobno grzyby i smażymy do odparowania wody.
- Po odparowaniu wody z kapusty dodajemy grzyby z cebulą i mieszając odparowujemy resztę wody.
- Przekładamy na sito lub durszlak, pozwalamy by obciekło. Przekładamy na deskę i siekamy drobno.
- Nakładamy farsz na usmażone naleśniki i zawijamy jak gołąbki lub w kopertę.
- Obtaczamy w jajku i bułce jak kotlety i obsmażamy z obu stron do uzyskania złotej barwy.
Jeśli zdecydujesz się wykonać przepis na: Krokiety z kapustą i grzybami wg. mojej propozycji, będę wdzięczny, jeśli podzielisz się z innymi opinią na jego temat oraz zrobisz zdjęcie wykonej potrawy i prześlesz je na mój adres e-mail, możesz liczyć na to, że opublikuję je w galerii pod przepisem. Smacznego.
W moich przepisach często wykorzystuję doskonałego pomocnika w kuchni czyli Thermomix TM6. Oczywiście przepisy są opisane tak by przygotować je bez korzystania z tego sprzętu, jednak ja nie lubię się męczyć, a on ułatwia mi pracę w kuchni. Zastępuje wiele innych sprzętów i skraca czas przygotowania potraw.
Jeśli chcesz poznać to urządzenie zapraszam do kontaktu:
Koniecznie spróbujcie też przepisu Efki na krokiety ze szpinakiem i fetą – pycha.
U mnie naleśniki zawsze na słodko, takich krokietów wielki całe nie jadłam.