Znów grzybobranie i niesamowita przystawka albo śniadanie czyi borowiki smażone w miodzie z orzechami i odrobiną octu winnego. Szczerze nie spodziewałem się, że to takie pyszne. Słodkie, jędrne grzybki z lekka nutą kwaśną. Dla mnie super propozycja na śniadanko do tostów z sałatą. Dużo tego nie ma jednak możecie zwiększyć proporcję i podać np. z pieczonymi ziemniaczkami na obiad. Grzybów niestety w lesie mało, więc na takie coś się tylko uzbierało.
Jak wykonać przepis na - Borowiki smażone w miodzie z orzechami
Potrzebne składniki
- 6 kapeluszy borowików
- 5 łyżek masła
- 3 łyżki miodu
- 1 łyżka octu winnego jasnego
- 3 łyżki drobno siekanych orzechów włoskich
- 3 łyżki drobno siekanych orzechów laskowych
- 3 łyżki drobno siekanych migdałów
- sól (pieprz)
Sposób wykonania
- Umyte borowiki osuszamy, kroimy wzdłuż na połowy i lekko solimy i oprószamy pieprzem.
- Na dużej patelni rozpuszczamy masło i układamy na nim grzyby. Smażymy na małym ogniu po 3 min z każdej strony.
- Dodajemy posiekane orzechy z migdałami i smażymy 2-3 min obracając by się okleiły orzechami.
- Polewamy miodem i karmelizujemy obracając kapelusze.
- Dodajemy ocet i minutę smażymy również obracając.
Jeśli zdecydujesz się wykonać przepis na: Borowiki smażone w miodzie z orzechami wg. mojej propozycji, będę wdzięczny, jeśli podzielisz się z innymi opinią na jego temat oraz zrobisz zdjęcie wykonej potrawy i prześlesz je na mój adres e-mail, możesz liczyć na to, że opublikuję je w galerii pod przepisem. Smacznego.
W moich przepisach często wykorzystuję doskonałego pomocnika w kuchni czyli Thermomix TM6. Oczywiście przepisy są opisane tak by przygotować je bez korzystania z tego sprzętu, jednak ja nie lubię się męczyć, a on ułatwia mi pracę w kuchni. Zastępuje wiele innych sprzętów i skraca czas przygotowania potraw.
Jeśli chcesz poznać to urządzenie zapraszam do kontaktu:
Dzień dobry, moja rodzina robi na wigilię od pokoleń podobne grzyby, ale bez orzechów. W tym roku zastanawiam się z jakiego regionu wziął się ten przepis, bo nie znam nikogo innego kto by robił takie grzyby. Czy Twój przepis jest może podpatrzony z jakiejś regionalnej książki? Będę wdzięczna za odpowiedź