Sałatka pochodzi z Włoch, a dokładnie z regionu Kampania. Jest prosta ponieważ miała odnosić się kolorystyką do barw z flagi narodowej. Czasem genialne rzeczy są proste. Niestety jak to bywa z takimi przepisami, to diabeł tkwi w szczegółach i składniki muszą być odpowiednie, by wydobyć jej wszystkie walory. Tak więc kolejno:
- Pomidory - najlepiej duże, pachnące słońcem, malinowe. Postarajcie się poszukać odpowiednich, a nie bierzcie pierwszych z brzegu do koszyka w markecie. Musi być taki, by się go chciało jeść oczami. Przecież będziecie go wyraźnie widzieć i czuć.
- Mozarella - najlepiej di bufala (z mleka bawolic) - takiego używa Agnieszka i taki jest do kupienia w miejskich sklepach już dość często. Można użyć burraty i od biedy zwykłej, ale nie najtańszej na półce. Ser to drugi najbardziej wyczuwalny składnik, więc nie może być byle jaki.
- Liście bazylii - koniecznie świeże, dorodne i umyte.
- Oliwa - koniecznie z oliwek, dobra extra vergine. Nie stosujemy raczej smakowych, ale fajnie gdyby była aromatyczna i wyraźna w smaku.
Na zdjęciu widzicie jeszcze cebulkę cukrową, co jest odstępstwem od oryginału. jak mówi Agnieszka i tu cytat: "ale to dlatego, że ją uwielbiam, jest krótko, bo tylko do końca lipca, więc dodaje ja do wszystkiego. Ale nie powinno się jej dodawać.". Powinien za to być pieprz, koniecznie świeżo mielony, najlepiej grubo i on zaostrzy ogólnie danie. Jak ktoś lubi, to jak widać nie ma siły i swoją drogą to jeśli zachowacie podstawy, to można sobie czasem coś urozmaicić.
Dziękuję za lekcję włoskiego i za to, że odkryłem tę sałatkę, prostą ale genialną, na nowo. Może i Wy dzięki Agnieszce, doświadczycie tego co ja. Smak lata w pełnej krasie na talerzu.
Potrzebne składniki
- 3 pomidory malinowe
- 300 g sera mozzarella di bufalo
- pęczek świeżej bazylii
- oliwa z oliwek extra vergine
- pieprz świeżo zmielony
- sól
Sposób wykonania
- Przygotowanie jest szalenie proste. Myjemy pomidory, kroimy w plastry.
- Ser tak samo w plasterki.
- Układamy na przemian na talerzu pomidory i ser polewamy oliwą i dekorujemy liśćmi bazylii.
- Całość solimy i pieprzymy do smaku.
Jeśli zdecydujesz się wykonać przepis na: Sałatka Caprese wg. mojej propozycji, będę wdzięczny, jeśli podzielisz się z innymi opinią na jego temat oraz zrobisz zdjęcie wykonej potrawy i prześlesz je na mój adres e-mail, możesz liczyć na to, że opublikuję je w galerii pod przepisem. Smacznego.
W moich przepisach często wykorzystuję Thermomix. To mój niezastąpiony pomocnik w kuchni, dzięki któremu gotowanie staje się szybsze, prostsze i przyjemniejsze. Choć moje przepisy możesz przygotować również bez tego sprzętu, to nie ukrywam, że Thermomix sprawia, że nie muszę się męczyć – kroi, miesza, gotuje, paruje i zastępuje wiele innych urządzeń. To oszczędność czasu i energii, a także gwarancja, że potrawy zawsze wychodzą idealne.
Jeśli chcesz zobaczyć, jak Thermomix działa na żywo i dowiedzieć się, dlaczego warto go mieć w swojej kuchni, skontaktuj się ze mną:
Z przyjemnością odpowiem na wszystkie pytania i pokażę Ci, jak ten sprzęt może odmienić Twoje gotowanie!