Bambino jazzu – Dorota Miśkiewicz i Artur Andrus – cover z Naretta
Dawno nic nie śpiewałem, a tu proszę nawet i duet się trafił, i to z kobietą o przecudownym głosie. Uwielbiam śpiewać z innymi, zwierzę stadne ze mnie i koncepcja zespołów oraz chórów wszelkich, bardziej jest mi bliska, niż samotne produkowanie się na scenie. Więcej