Potrzebne składniki
- 300 g mąki
- 3 jajka
- 1/2 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- kilka kropel ekstraktu waniliowego lub rumowego
- 180 ml jogurtu naturalnego
- 1/2 szklanki oleju
- 3 łyżeczki kakao
- 1 szczypta soli
- 1 łyżka oleju (do nasmarowania patelni)
Orange curd
- 3 jajka
- 2 małe pomarańcze
- 90 g masła
- 1/4 szklanki cukru
- 2 łyżki mocnego alkoholu (opcja)
Sposób wykonania
- Zaczynam od ciasta. Do miski wbijam jajka, dodaje cukier i szczyptę soli i miksuję na puszysta masę. Następnie dodaje olej, jogurt, aromat i chwilę ubijam.
- Mieszam mąkę z proszkiem do pieczenia i stale miksując na mniejszych obrotach dodaję ją do masy.
- Odkładam 1/3 ciasta do innej miski. Do mniejszej części dokładam kakao wymieszane w 2 łyżkach wody i mieszam do połączenia.
- Patelnię 24 cm z grubym dnem i pokrywą rozgrzewam natłuszczając olejem (również ścianki). Zmniejszam gaz do minimum i wlewam jasne ciasto. Na wierzch wlewam ciemne ciasto i mieszam widelcem w kółko, tak by powstały wzorki.
- Smażę na bardzo małym ogniem pod przykryciem przez 35 min. Po 25 min. zaglądamy pod pokrywkę i jeśli jest wierzch gdzieś niedopieczony to można odwrócić ciasto na patelni. jednak nie powinno być to konieczne.
- Wykładam na talerz ciasto z patelni i zostawiam do wystudzenia.
- Teraz przygotowuję orange curd. Wyciskam sok z pomarańczy. Wlewam do garnka sok z pomarańczy, wbijam do niego jajka i dodaję cukier. Za pomocą trzepaczki wszystko dokładnie ze sobą należy wymieszać.
- Odmierzam porcję masła w kawałkach.
- Delikatnie podgrzewam w garnku, nie doprowadzając do wrzenia podgrzewam jajka z cukrem. Gdy zacznie masa gęstnieć dodaje stopniowo masło. Należy uważać by się za bardzo nie podgrzało i stale mieszać. Powinno mieć to konsystencję rzadkiego budyniu. Opcjonalnie możecie w tym miejscu dodać alkohol i wymieszać dokładnie.
- Wykładam masę do miski i przykrywam folią spożywczą, tak by dotykała do powierzchni kremu. Zapobiega to powstaniu kożucha. Całość lekko studzę. Jak będzie już letnie możemy działać dalej.
- Ciasto przekrawam na pół tworząc dwa blaty. Na jeden blat wykładam połowę orange curd, przykrywam drugim i na wierzch wykładam resztę kremu. Całość posypałem startą na tarce czekoladą. Najlepiej wstawić ciasto na godzinę do lodówki, lub postawić w chłodnym miejscu.
Jeśli zdecydujesz się wykonać przepis na: Ciasto kakaowe z orange curd, pieczone na patelni wg. mojej propozycji, będę wdzięczny, jeśli podzielisz się z innymi opinią na jego temat oraz zrobisz zdjęcie wykonej potrawy i prześlesz je na mój adres e-mail, możesz liczyć na to, że opublikuję je w galerii pod przepisem. Smacznego.
W moich przepisach często wykorzystuję Thermomix TM6. To mój niezastąpiony pomocnik w kuchni, dzięki któremu gotowanie staje się szybsze, prostsze i przyjemniejsze. Choć moje przepisy możesz przygotować również bez tego sprzętu, to nie ukrywam, że Thermomix sprawia, że nie muszę się męczyć – kroi, miesza, gotuje, paruje i zastępuje wiele innych urządzeń. To oszczędność czasu i energii, a także gwarancja, że potrawy zawsze wychodzą idealne.
Jeśli chcesz zobaczyć, jak Thermomix TM6 działa na żywo i dowiedzieć się, dlaczego warto go mieć w swojej kuchni, skontaktuj się ze mną:
Z przyjemnością odpowiem na wszystkie pytania i pokażę Ci, jak ten sprzęt może odmienić Twoje gotowanie!